Hej.!
Jest to pierwszy post, w którym się z wami wogóle witam. :p I mam nadzieję, że tak zostanie. :D
Miałam zamiar napisać recenzję KONG Snugga Wubba. Niestety praktycznie na całym ogrodzie jest rozsypany nawóz, więc Eddy nie może przebywać tam. Żadnych treningów, ćwiczeń, zdjęć... jak ja to wytrzymam.? :p
Skoro nie recenzja, to co? Mianowicie opiszę wam jak spędziliśmy zeszły tydzień, który ku mojemu zdziwieniu i nadmiaru pracy przebiegł całkiem aktywnie.
Codziennie szliśmy na spacer w pola. Dochodząc do końca przechodziliśmy koło stajni oraz małej restauracji. Pomimo autostrady, która jest niedaleko, jest tam bardzo spokojnie. Każdy dzień mierzyłam ilość przebytych km, ponieważ codziennie zwiększałam trasę chodźby nawet o milimetr. Polecam wam aplikacje Endomondo. :3
Jakby było tego mało, dziennie widziałam cztery sarny. Raz przebiegły jakieś 5 m od nas. W poniedziałek wracaliśmy z tamtąd bardzo późno i mało co było widać. Nagle coś obok nas leci. Moja pierwsza myśl.: "To wilki! Nie, to przecież nie możliwe... psy! Nie, sowy! " w końcu się zorientowałam, że to sarny. :p Niedalej niż wczoraj zrobiłam zdjęcie jednej z nich z daleka. Gdyby nie mój w miarę dobry zoom, to nic by nie było widać. Dopiero na zdjęciu zauważyłam, że to jelonek.
Oczywiście dziennie robiłam zdjęcia, ale Eddy'ego byle dźwięk rozpraszał, więc większość z nich usunęłam. Focie Eddy'ego i rozmazanego jelonka dodam na koniec, bo piszę z aplikacji blogger (Tak, znowu).
Ponadto kupiłam bestii gwizdek, dwa dni nauki i już rozumie, że trzeba przyjść. :D
A wam jak minął zeszły tydzień? Zdarzyło się coś wyjątkowego? Piszcie w komentarzach! Z chęcią będę czytać. :)
Pozdrawiamy
W&E
Zdjęcia fajne, tylko to z jeleniem takie pomazane, jak się przybliża, to tak jest xd
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie MEGA! MEGA po prostu!! ♥ ♥ ♥ ♥
Fajnie, że aktywnie spędzacie czas, my też staramy się więcej spacerować.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjecia!
Pozdrawiamy!
Weronika&Molly
http://codziennebeagle.blogspot.com/
fajnie,że tak blisko siebie masz nature :) Ja mieszkam w mieście i tylko jak wyjadę gdzieś dalej mogę cieszyć się taką dziką natura.
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://szalonybelg.blogspot.com/
Super zdjęcia. U nas nastąpił przełom w zachowaniu Funego. Był bez smyczy, były inne psy a on tylko zawarczał i nie pobiegł do nich taki nasz mega sukces. Fajnie że macie takie tereny na spacery, Ależ chciałabym mieszkać na wsi albo jakiejś pseudo wsi (małe miasteczko).
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że tyle spacrujecie. Śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie i Eddyego.
Nam pogoda jakoś nie sprzyja na długie spacerki :( Mam nadzieję, że w końcu się ustatkuje. U nas tez dużo sarenek biega. Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot.com
OdpowiedzUsuńU nas same nudy. Mam prośbę . Pomodlicie się za mnie jutro by mama we wtorek jak wróci z wywiadówka nie była aż tak bardzo wkurzowkurzona? SERIO MÓWIĘ!
OdpowiedzUsuńPola są chyba dość popularne :). Ostatnie zdjęcie bardzo ciekawie obrobiłaś, następnym razem więcej fotek Eddy'ego poproszę! :D
OdpowiedzUsuńEddy jest bardzo uroczy! <3 My też chodzimy na pola :) Fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńkiedy dodasz kolejnego posta?! (ale i tak musze przyznac ze zdj fajne
OdpowiedzUsuń