Wahałam się nad zamówieniem automatycznej smyczy, ponieważ w starej blokada nam się zepsuła, a poza tym jest cała poobijana. Pewnie wydaje wam się to dziwne, że z tak błahych powodów od razu muszę kupować nową smycz. :p Ale do blokady się przyzwyczaiłam, więc jak idę z psem, a tu nagle jakieś niebezpieczeństwo, to odruchowo daję blokadę no i zaskoczenie... NIE DZIAŁA.! :D Jednakże przecież pies się ze smyczy nie ucieszy. Tak więc 'trochę' zabawek pozamawiałam. A więc.:
-Piłka Crackle Ball,
-Zabawka dla psa piernikowy ludzik,
-Kong Piłka Tenisowa z piszczałką w zestawie x 3 (M),
-Giggling Bone,
-Kong Snugga Wubba,
- przysmaki, których nazwę zapomniałam (GRATIS),
Zdjęcia oczywiście są.:
A tak szczerze, to... spodziewałam się, że KONG będzie dużo bardziej mocniejszy. :p
No i mamy również inne zdjęcia. Focie przedstawiają naszą radość z pogody i wspólnego czasu w przerwie świątecznej. Nie są jakieś mega-ciekawe, ale zawsze coś. ;) Napiszcie, co sądzicie o moich wypocinach. :p
Pozdrawiamy.!
W&E
PS. Chcielibyście recenzję np. KONG'a.?
świetne rzeczy! Zaobserwowałam bloga ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas
mezyciepsie.blogspot.com
Oj nie dziwie się z nowej smyczki, ja ostatnio kupiłam Funemu jego 3 rozciąganą smyczkę. Pierwsza (5 metrów) czerwona rozpadła się na części pierwsze (dosłownie), druga (5 metrów) jeszcze żyje cała porysowana, zdarta (jakoś się nie dogadujemy i zdarza się że postanawia sobie wypaść z ręki). Trzecią kupiłam bardziej z zachcianki no ale to już 8 metrów pani sobie wymyśliła i musiało być, na razie zaliczyła dwie gleby jedną w domu przed pierwszym (jej) spacerem (nie mam pojęcia jak ale po prostu wypadła mi z ręki), a drugi raz na spacerze, uszkodzeń nie widać uff...(stara (druga) nie poszła w odstawkę i nadal jest używana). Ale flexi to nie wszystko mamy jeszcze dwie zwykłe przepinane (dingo, champion) i dwi krótkie może metr mają. Zabawki fajne sama zastanawiałam (zastanawiam) się nad piłką creackle ball i kong snugga wubba, a tenisowe piłki z konga mamy 2 w rozmiarze bodajże S i 3 w rozmiarze XS.
OdpowiedzUsuńMoja smycz automatyczna (flexi mini 3m) czasami się blokuje.. ale da się przeżyć . Super zdjęcia ♡. Pozdrawiamy :*
OdpowiedzUsuńTak jak napisała Vincenty, nasza smycz flexi również się blokuje i to jest minus tej smyczy.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
Ja niestety święta spędziłam w domu, ponieważ byłam chora.
Pozdrawiamy i życzymy takiej samej wiosny, jaka jest u nas! :*
Zabawne to zdjęcie z mordkę. Własnie miałam si pytać czy zrobisz recenzję Kong'a :D Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPierwsza smycz automatyczna Fiony była/jest z flexi. Po pół roku użytkowaniu zacieła się i nie dało się jej w żaden sposób odblokować. Na szczęście była na gwarancjii i mimo braku paragonu, po kilku telefonach odesłaliśmy ją i dostaliśmy taki sam nowy model. Dzięki temu smycz jest teraz bardziej zadbana i mniej porysowana od jej poprzedniczki :).
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy! Najbardziej podoba mi się ta niebieska, przezroczysta piłka. Cudowna!
H&F
Bardzo fajne zakupy. Addy słodko wyszedł na zdjeciach, szczególnie na tym, na którym ziewa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie i Eddyego.
Sporo tych zakupów :P
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne! <3
Co do smyczy to mamy podobnie... Kupiliśmy smycz z biedronki (-_-) i blokada wgl nie działa....
Niby trzeba kupić nową, ale w sumie rozciąganej nie używamy i tak i tak, więc się z tym bardzo ociągam :D
Pozdrawiamy :>
obi-nutka.blogspot.com
To zdjęcie,na którym ziewa mnie oczarowało <3 psyy-pies.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa smycz mam klasyczną bo automaty mi się psują :D Jestem tu 1 raz dzięki blogu Marii weszłam bo zabaczyłam Yorka (sama ma od 2 miesięcy) Teraz będę tu już całkiem często
OdpowiedzUsuńOrgnizuję konkurs wpadniesz?
Ula & Mini
jaimoje.blogspot.com
Ja smycz mam klasyczną bo automaty mi się psują :D Jestem tu 1 raz dzięki blogu Marii weszłam bo zabaczyłam Yorka (sama ma od 2 miesięcy) Teraz będę tu już całkiem często
OdpowiedzUsuńOrgnizuję konkurs wpadniesz?
Ula & Mini
jaimoje.blogspot.com